Forum Bioderko Strona Gwna


 
   
 
Poprzedni temat «» Nastpny temat
Autor Wiadomo
Przesunity przez: kinga
Nie 18 Mar, 2012
[PYTANIE] Odrzucenie endoprotezy
Lobous 
Mikrus Bioderkus



Status: Zdrowy szczęściarz
Doczy: 18 Mar 2012
Posty: 3
Skd: Toruń
Wysany: Nie 18 Mar, 2012   [PYTANIE] Odrzucenie endoprotezy

Witam
Poszukuje dla swojej mamy pomocy. Trzy lata temu miala wstawiona endoproteze lewego stawu biodrowego. Niestety zostala odrzucona. Od tego czasu z rany w nodze "cos" sie saczy ( gdy rana sie zablizni- wowczas robi sie duzy guz ) Mama byla na leczeniu w Otwocku, bez rezultatow, leczyla sie prywatnie-tez bez rezultatow. Mam do Was pytanie, czy komus udalo sie wyleczyc z podobnych problemow??
Tu gra sie toczy juz nie o wstawienie drugiej protezy a wyleczenie zapalenia kosci
Pozdrawiam
Mariusz
 
     
Nuta 

Bioderkus!!!




Status: Endo x 2
Wiek: 69
Doczya: 14 Lis 2010
Posty: 262
Skd: Śląsk
Wysany: Pon 19 Mar, 2012   

Lobous, tam się toczy stan zapalny. Czy znasz bakterię, która powoduje taki stan? Jeżeli tak, to lekarz na pewno określił antybiotyk i mama zażywała, więc powinna być poprawa.
Miałam stan zapalny w biodrze i musiałam pozbyć się implantu. Lekarze w Otwocku określili, jaka bakteria jest za to odpowiedzialna, przeszłam terapię antybiotykową prawie dwumiesięczną i od 10 miesięcy mam nowy implant - endo.
Jeżeli to wszystko wiesz i nie ma poprawy - słyszałam o świetnym bakteriologu w Bytomiu, nazywa się Wielkoszyński. Chyba Tomasz. Jest w internecie. Pomógł wielu osobom wyleczyć się z zajadłych bakterii.
Życzę Wam wytrwałości i Mamie powrotu do zdrowia.
_________________
Jeszcze w zielone gramy!
 
     
Lobous 
Mikrus Bioderkus



Status: Zdrowy szczęściarz
Doczy: 18 Mar 2012
Posty: 3
Skd: Toruń
Wysany: Pon 19 Mar, 2012   

Witam
Dziekuje za odpowiedz. Bardzo.
Widzisz, wszelkie posiewy nic nie pokazywaly. Raz kiedys obilo mi sie o uszy w Otwocku wlasnie cos na temat gronkowca zlocistego, ale nic nigdzie nie jest napisane w wypisach. Wszedzie za to jest napisane, ze BRAK bakterii. Lekarze mowia cos o pozostalosciach cementu w kosci i ze to wlasnie jest przyczyna klopotow.
Pozdrawiam
Mariusz
 
     
duska 

Gigantus Bioderkus




Status: Endo x 1
Wiek: 52
Doczya: 01 Lip 2009
Posty: 677
Skd: Kraków
Wysany: Pon 19 Mar, 2012   

Lobous, ja też miałam coś co było określane jako zakażenie aseptyczne czyli nie znaleźli żadnej bakterii, a zrobiła mi się pod blizną wielka przetoka z płynem podobnym do ropy, tylko ponoć czystym od bakterii. Nie mniej, leżałam 5 tyg w szpitalu i leczyli to antybiotykami. Nie wiem po co, jesli bakterii nie było :) I wyleczyli. Lekarz mi powiedział, że jak się zgłosiłam na oddział to w pierwszym badaniu nic nie znaleźli, potem opróżnili przetokę, władowali duże dawki antybiotyków i jak robili drugi raz badanie za kilka dni to już mieli marne szanse cos znaleźć. Czyli, w skrócie, powiedzieli, że w wypisie jest zakażenie jałowe ale to wcale nie znaczy, że nie było bakterii, tylko, że ich nie znaleźli. To się stało w pół roku po założeniu endo, czyli zbierało się duuużo wcześniej. Operator coś mówił o krwiaku, który to mógl spowodować, ale zasadniczo nikt nic nie wie. Myśle, że nie możecie tego tak zostawić, bo może dojść do zakażenia implantu, a to, podobnie jak u Nuty, może spowodować konieczność jego wymiany.
_________________
- Kapitanie! Jesteśmy otoczeni!
- Świetnie. To znaczy, że możemy atakować we wszystkich kierunkach! ;)
 
 
     
Nuta 

Bioderkus!!!




Status: Endo x 2
Wiek: 69
Doczya: 14 Lis 2010
Posty: 262
Skd: Śląsk
Wysany: Pon 19 Mar, 2012   

Mariusz, przypomniała mi sie jeszcze historia z moją mamą.
Otóż ona w latach 80 miała operację w klinice traumatologii w Zakopanem; rozcinano jej mostek, żeby dojść do grasicy, która sie uaktywniła i należało ją wyciąć. W pół roku po operacji rana zaczęła ropiec - i podobnie jak u twojej mamy - co się zagoiła, to za czas jakiś pękała. Zrobiła się przetoka. Trwało tak 10 lat. Aż pewien przypadkowy lekarz chirurg zasugerował, czy tam nie ma jakiejś pozostałości po operacji. Kazał przyjechać z mamą, "poszperał" w ranie, brr, i wyciągnął nić długości 20 cm.
Ciało obce robiło swoje.
Jak piszesz twoja mama może mieć pozostałości cementu w kości, też coś obcego.
Konsultowałabym z innymi ortopedami. I bakteriologami.
Nie wiem u kogo w Otwocku mama się leczyła, ja jestem pacjentką prof. Czubaka i dr Czwojdzińskiego z Ib.
Powodzenia!
_________________
Jeszcze w zielone gramy!
 
     
Lobous 
Mikrus Bioderkus



Status: Zdrowy szczęściarz
Doczy: 18 Mar 2012
Posty: 3
Skd: Toruń
Wysany: Pon 19 Mar, 2012   

Witam Was serdecznie
Z moja mama wyglada tak, ze juz niestety jest po wyjeciu endo. Lekarze rzwczywiscie mowia cos o pozostalosci cementu (??) w kosci, ktora to ma ponoc powodowac takie reakcje. Jest tez tak, ja napisalyscie, ze z rany wyplywa cos-niby przezroczyste, niby nie, generalnie jesli mama dopusci do zabliznienia rany, to za miesiac na sygnale do Otwocka- robia sie jakies guzy.
To na czym mi zalezy, to podpowiedzi czy ktos z Was spotkal sie z podobnym przypadkiem i udalo mu sie go rozwiazac. Mama brala juz antybiotyki, przez jakis ladny kawalek czasu...ale nic to nie dalo. Moze to Ona cos robi nie tak, sama sobie zmienia opatrunki...moze tu jrst problem??

Pozdrawiam
Mariusz
 
     
Wywietl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie moesz pisa nowych tematw
Nie moesz odpowiada w tematach
Nie moesz zmienia swoich postw
Nie moesz usuwa swoich postw
Nie moesz gosowa w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
 
   

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template created by Qbs. Template theme based on Unofficial modifications.