Wysany: Wto 04 Wrz, 2012 Ból przy pierwszych krokach po endo
Witam wszystkich. Szukałem odpowiedzi na swoje pytanie - jak zawsze - na tym wspaniałym forum, ale tym razem nie znalazłem. 21.06.2012 mialm wstawioną endo. Wszystko przebiega dość dobrze, poza tym, że przy pierwszych krokach odczuwam w operowanym biodrze tzw ból rozruchowy, który po paru krokach mija. Podobny objaw miałem przed operacją. Czy to minie?
Witaj kiksem ! Zadam jedno pytanie: czy nadal korzystasz z dobrej reha-tak jak przed operacją?
Witam ponownie. Mój rehabilitant wyjechał z miasta i w pierwszych dwóch miesiącach po operacji przychodziła do mnie do domu prywatnie rehabilitantka, która zajmowała się pacjentami w pierwszych dniach po operacji w szpitalu. Wykonywałem ćwiczenia głównie w pozycji lezącej lub siedzącej wzmacniające mięśnie uda i pośladków. A także ruchy na leżąco odwodzenia i przywodzenia kończyny do kąta 90 stopni. Pani rehabilitantka była zadowolona z postępów i powiedziała, że to co mogła to przekazała i ona już więcej nie przekaze. Teraz oczekuję na trzytygodniowo turnus rehabilitacyjny do ośrodka w Korfantowie, który cieszy się w województwie dobrą opinią. Sam realizuje codziennie ćwiczenia zalecone przez Panią (najwięcej napinanie mięśni ud i pośladków, ruchy odwodzenia i przywodzenia na leżąco). Ponadto staram się ruszać jak najwięcej bo walczę z umiarkowanym bólem dolnego (przy dłuższym chodzeniu) oraz piersiowego (przy dłuższym siedzeniu) odcinka kręgosłupa. Dolny odcinek - jak zapewniali lekarze - rzeczywiście boli juz mniej, a musze powiedzieć, że leżenie i spanie na plecach przez pierwsze tygodnie mocno dało mi popalić. Teraz za zgodą mojego lekarza oraz rehabilitantki śpię już na zdrowym nieoperowanym boku z kocem zwiniętym w rolkę i ulga jest ogromna.
Wracając do meritum, czy ból rozruchowy biodra jest do zwalczenia, czy borykacie się z tym cały czas po operacji?
Pani rehabilitantka była zadowolona z postępów i powiedziała, że to co mogła to przekazała i ona już więcej nie przekaze.
Troszkę jestem w szoku....ja na pewno po takich słowach zmieniłabym rehabilitantkę.
Poczytaj dokładnie na spokojnie dział reha, historie osób po operacji. Nie jestem fachowcem ale taki ból to mogą być przykurczone mięśnie a jak nie raz pisaliśmy trzeba je rozluźnić a dopiero potem wzmacniać. Nie bierz tego co napisałam jako diagnozy po - powtarzam - nie jestem specjalistą ale ja poszukałabym naprawdę dobrego fachowca. Na 100% pomoże też na bóle kręgosłupa.
Co do turnusów rehabilitacyjnych to też o tym pisaliśmy...miłego wypoczynku
_________________ Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie...
AgaT ma rację, Twoje ćwiczenia nie są odpowienie na tym etapie pooperacyjnym, wzmocnienie mięśni nie jest najważniejszym celem rehabilitacji, tylko odtworzenie prawidłowych ruchów i postawy ciała.
Ból jest tu ważnym sygnałem, nie powinieneś tego lekceważyć.
Potrzebujesz innego, właściwego kierunku rehabilitacji, Poszukaj pomocy, konsultacji u bardziej doświadczonej osoby w rehabilitacji patrzącej na organizm jako całość, znającej się na powięziach.
_________________ *...Mamy możliwość wyboru jak wykorzystać swój czas...*...MOJA HISTORIA...*
Kiksem, dziewczyny mają rację.
Byłam operowana tydzień po tobie, w Otwocku, w 10 dniu po operacji już był mój rehabilitant w domu i do dziś raz lub dwa razy w tyg. zajmuje się moimi mięśniami i chodem.
Nic mnie nie boli po wstaniu z krzesła czy łóżka. I to jest dla mnie niezwykłe, bo wstając spodziewam się tego bólu, wszak trwał kilka lat, a tu nic od dnia operacji!
Chodzę już bez kul i pracuję.
Przy czym ta noga była tez usprawniana przed operacją.
A co pokazał rtg na kontroli? Wszystko o.k. z endo?
Kiksem, dziewczyny mają rację.
Byłam operowana tydzień po tobie, w Otwocku, w 10 dniu po operacji już był mój rehabilitant w domu i do dziś raz lub dwa razy w tyg. zajmuje się moimi mięśniami i chodem.
Nic mnie nie boli po wstaniu z krzesła czy łóżka. I to jest dla mnie niezwykłe, bo wstając spodziewam się tego bólu, wszak trwał kilka lat, a tu nic od dnia operacji!
Chodzę już bez kul i pracuję.
Przy czym ta noga była tez usprawniana przed operacją.
A co pokazał rtg na kontroli? Wszystko o.k. z endo?
Na kontrolnym rtg miesiąc po zabiegu lekarz stwierdził, że wszystko jest OK, a rózne bóle w pachwinie i biodrze będę jeszcze odczuwał przez kilka miesięcy. Zalecił mi dalsze chodzenie o dwóch kulach z dociążaniem równomiernym obu nóg...
kiksem Nawet prawidłowe chodzenie o kulach jest ważne dlatego i tutaj wskazana wizyta u dobrego fizjoterapeuty - my sami nie potrafimy stwierdzić czy chodzimy prawidłowo, nam się może wydawać, że jest ok ale tylko profesjonalne oko wychwyci i poprawi co trzeba Oczywiście właściwa terapia i ćwiczenia też złagodzą ból i będą dobrą podstawą aby w przyszłości bóle nam nie dokuczały - i bioder i kręgosłupa i kolan...
_________________ Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie...
Dziękuję bardzo Wam za błyskawiczne odpowiedzi i cenne wskazówki, problemem może być teraz znalezienie dobrego fizjoterapeuty w okolicach Opola. Gdzieś poza miasto raczej nie dam rady wyruszać, a i budżet domowy pod nieobecność w pracy nieco szczuplejszy. Pozdrawiam serdecznie.
problemem może być teraz znalezienie dobrego fizjoterapeuty w okolicach Opola
Problem może jest, ale pomyśl o wizytach gdzieś poza swoim miastem-często wystarczją raz na jakiś czas podczas których miałbyś zadawane ćwiczenia do domu. Bóle same nie ustąpią, im szybciej zaczniesz skuteczną terapię tym prędzej będziesz mieć to za sobą Powodzenia!
_________________ *...Mamy możliwość wyboru jak wykorzystać swój czas...*...MOJA HISTORIA...*