Forum Bioderko Strona Gwna


 
   
 
Poprzedni temat «» Nastpny temat
Autor Wiadomo
Przesunity przez: kinga
Sro 20 Lip, 2011
Po endoprotezie!!!
duska 

Gigantus Bioderkus




Status: Endo x 1
Wiek: 53
Doczya: 01 Lip 2009
Posty: 677
Skd: Kraków
Wysany: Czw 21 Lip, 2011   

Ja mam :)
Katarzyna Michaluk tel. 606111224. Mądra, skuteczna kobitka - nie stracisz czasu.
_________________
- Kapitanie! Jesteśmy otoczeni!
- Świetnie. To znaczy, że możemy atakować we wszystkich kierunkach! ;)
 
 
     
pasiflora 

Galaktikus Bioderkus




Status: Endo + Kapo
Doczya: 27 Cze 2009
Posty: 3275
Skd: Polska
Wysany: Pi 22 Lip, 2011   

lucynaraq napisa/a:
rzeczywiście ćwiczenia na podwieszkach i gumach, to możesz sama w domu wykonywać.
Rzeczywiście to podwiesić sobie możesz jajowody a gumę do majtek wciągnąć!!!

lucynaraq napisa/a:
Mam czasem wrażenie, że tylko fizjoterapeuci obecni na forum , to wspaniali specjaliliści, a tak napawdę żadnej rady, ani wskazówki nie można od nich uzyskać. Zawsze odsyłają do dobrego fizjoterapeuty lub lekarza. Trudno w ten sposób ocenić fachowość i mówić o skuteczności tej czy innej rehabilitacji.
Na forum jest trzech fizjoterapeutów którzy współpracują z Fundacją BIODERKO i czynnie budują nasze forum: Fizkom, Piotrek Medic i Wendy. Jeżeli nie zauważyłaś to Fizkom ma 206 postów i praktycznie każdy z nich odnosi się do rehabilitacji funkcjonalnej. Gdybyś czytała ze zrozumieniem to zdołała byś wyciągnąć wiele wniosków oraz odpowiedzi na wiele nurtujących Cię pytań. A jeżeli po przeczytaniu wątków w których wypowiada się np. Fizkom nadal uważasz że na tym forum nie można uzyskać pomocy od fizjoterapeutów to powinnaś się zastanowić czy na pewno wybrałaś odpowiednie forum.
Twierdzisz, że promujemy tylko terapeutów, którzy wypowiadają się na forum to jako, że jesteś z małopolski to dlaczego jeszcze nie wybrałaś się do Katarzyny Michaluk http://forumbioderko.pl/viewtopic.php?t=531 , która jest w kąciku rehabilitacji w polecanych rehabilitantach, a do tej pory nie napisała ani jednego posta. Jest naprawdę świetna, bo byłam u niej osobiście. Jest fizjoterapeutką narodową więc kilometry nie były dla mnie straszne, a mam ponad 100km. Zrobiłabym wszystko dla swojego zdrowia! Nie rozumiem ludzi którzy czekają na wskazówki na odległość ,najlepiej za darmo i tylko potrafią narzekać.
Dla chcącego nie ma nic trudnego... Co jakiś czas fundacja rozdaje DARMOWE vouchery (bony) http://forumbioderko.pl/v...p?p=31501#31501 na cztery dni DARMOWEJ rehabilitacji w Orthosie w Warszawie oraz organizuje warsztaty. Np. na jednych warsztatach Fizkom pokazał ludziom właściwą ścieżkę w rehabilitacji. Tylko, że musiał tych ludzi zobaczyć, "dotknąć". Na odległość zamawia się bilety a nie usprawnia ludzi! Każdy z nas poszedł do lekarza, a nie zadzwonił i zapytał się o diagnozę, więc dlaczego to oczekujecie od fizjoterapeutów?

Libra napisa/a:
pasiflora napisa/a:
rehabilitacja którą propagujemy my oraz najlepsi rehabilitanci w Polsce, nie ma nic wspólnego z tym co Ty opisałaś :!:


Pytam ze zwyczajnej ciekawości......kto tak określił? Najlepsi w Polsce?
Ależ to bardzo prosta odpowiedź? Najlepsi fizjoterapeuci to są Ci, których pacjenci polecają np. na naszym forum! Pacjent jest najlepszym opiniotwórcą, a nie "papierki" ze szkoleń, które zrobią fizjoterapeuci na swojej drodze edukacji. Moim zdaniem najlepszy fizjoterapeuta to taki który cały czas podnosi swe kwalifikacje, a gdy nie radzi sobie z pacjentem nie wstydzi się zapytać "lepszego" kolegę po fachu o radę. Ja mam takiego i chwalę go sobie (też nie wypowiada się na forum) :mrgreen:
Nie mam na myśli tylko tych którzy udzielają się na forum, ale np fizjoterapeuta Marszałek z Poznania to świetny osteopata i nie tylko moim zdaniem. Czy jest jednym z najlepszych? Tak śmiem twierdzić! Kilka innych nazwisk mogłabym wymieniać po kolei, ale nie widzę sensu wypowiadać się tutaj.

Moniko, namiary które wyżej dała Ci Duśka to naprawdę bardzo dobra fizjoterapeutka. Jedna z NAJLEPSZYCH w Polsce!!!
 
     
lucynaraq 
lusia
Popularus Bioderkus



Status: Endo x 1
Wiek: 58
Doczya: 01 Mar 2011
Posty: 76
Skd: Małopolska
Wysany: Pi 22 Lip, 2011   

pasiflora napisa/a:
Gdybyś czytała ze zrozumieniem to zdołała byś wyciągnąć wiele wniosków oraz odpowiedzi na wiele nurtujących Cię pytań. A jeżeli po przeczytaniu wątków w których wypowiada się np. Fizkom nadal uważasz że na tym forum nie można uzyskać pomocy od fizjoterapeutów to powinnaś się zastanowić czy na pewno wybrałaś odpowiednie forum.
. Zauważyłam, że często zwracasz innym uwagę na to, że nie czytają ze zrozumieniem. Wielu rzeczy nie rozumiesz, choćby tego, że nie każdego stać jest na prywatną rehabilitację, często odlęgłą bardzo od miejsca zamieszkania. Ludzie mają rodziny, które muszą utrzymać, często inne osoby chore w rodzinie i nie zawsze my BIODERKOWICZE jesteśme pępkiem świat, choć oczywiście zdrowie najważniejsze. I właśnie tacy chcieli by uzyskać jakieś wskazówki.
]Nie mam na myśli tylko tych którzy udzielają się na forum, ale np fizjoterapeuta Marszałek z Poznania to świetny osteopata i nie tylko moim zdaniem. Tak masz zupełną rację, właśnie ze strony dr Marszałka więcej się dowiedziałam niż z wypowiedzi naszych fizjoterapetów.
_________________
lusia
 
     
pasiflora 

Galaktikus Bioderkus




Status: Endo + Kapo
Doczya: 27 Cze 2009
Posty: 3275
Skd: Polska
Wysany: Pi 22 Lip, 2011   

lucynaraq napisa/a:
Zauważyłam, że często zwracasz innym uwagę na to, że nie czytają ze zrozumieniem
Pokaż mi choć jeden taki wpis!!!
lucynaraq napisa/a:
Wielu rzeczy nie rozumiesz, choćby tego, że nie każdego stać jest na prywatną rehabilitację
Mnie też nie stać Inwestuję po prostu w przyszłość!
Mój dochód to 540 zł rent,a plus dodatek pielęgnacyjny, plus 300 zł alimentów plus rodzinne na mnie i córkę. Przy tym dochodzie nie kwalifikuję się na pomoc z opieki społecznej, a mimo to raz w tygodniu jadę na rehabilitację. Jakbym miała więcej kasy to i 3 razy bym chodziła bo naprawdę mój stan jest kiepski. Jednak nie użalam się nad sobą a ruszam sama z ćwiczeniami w domu ale tylko i wyłącznie wg wskazówek rehabilitanta. Jakby mnie na 1 raz w miesiącu było stać to i tak bym poszła by posłuchać kolejnych wskazówek mojego rehabilitanta, bo musi mnie zobaczyć, dotknąć by dalej kontynuować reha.
Jeżeli Cię lub kogoś innego nie stać to jest wiele rozwiązań np fundacje które zakładają subkonta i wówczas możesz z podatków (1%) się rehabilitować. Jak tylko nasza fundacja osiągnie status OPP będę z tego korzystała.
 
     
Grazyna1950 





Status: Endo + Inne operacje
Wiek: 74
Doczya: 12 Sty 2010
Posty: 873
Skd: Wielkopolska
Wysany: Pi 22 Lip, 2011   

lucynaraq
Wiele osób nie stać na prywatną rehabilitację, ale jestes jeszcze młodą osobą i warto zrobić wszystko, abyś potem " nie obudziła się z ręką w nocniku". Ja zmarnowałam kilka lat na korzystaniu z tzw. rehabilitacji, ale smiem twierdzić, że nawet na pseudo rehabilitacja, pomogła mi łatwiej przejśc stany po moich operacjach. Ja utrzymuję się z emerytury, mąż ma rencinę, więc słodko nie jest, ale co dwa tygodnie dojeżdżam 70 km do fizjoterapeutki. Ćwiczę pod jej okiem 60 minut i dostaję zadanie domowe. Przyznam się, że zadania odrabiam mało systematycznie, ale ja jestem juz u schyłku drogi, a Ty masz jeszcze wiele lat pracy i życia przed sobą. Rozważ wszystkie za i przeciw, a i tak zrobisz jak będziesz uważała. Zadbaj o siebie i swoje zdrowie.
_________________

 
 
     
Libra 

Bioderkus!!!



Status: Endo x 1
Wiek: 52
Doczya: 13 Pa 2009
Posty: 210
Wysany: Pi 22 Lip, 2011   

Dziewczyny....nie ma się co emocjonować...każdy ma różną sytuację finansową, rodzinną etc. Nie ma też co licytować się kogo stac bardziej, a kogo mniej na prywatną rehabilitację. Czasami różnie w zyciu bywa i po prostu NIE DA SIE wykładać tygodniowo/miesięcznie ileś tam pieniędzy na wizyty u rehabilitanta. Nie da się i już! , a przecież nikt nie będzie pisał na forum, jaki jest tego powód.
Ja tak sobie myślę, że przeciez w większości przypadków już sama rejestracja na forum świadczy o tym, że dany człowiek interesuje się sobą i swoim zdrowiem; nie czeka z założonymi rękoma na mannę z nieba, tylko stara się szukać rozwiązań najlepszych dla siebie i korzystać z nich, w miarę możliwości.
Łatwo napisać "odmawiam sobie przyjemności w postaci, np. nowej bluzki, czy sukienki, bo dbam o zdrowie i wybieram, co dla mnie ważniejsze".....ale są osoby, które tej bluzki, czy sukienki i tak nie kupiły sobie od lat, a mimo to nie mają z czego odłozyć. Tak trudno zrozumieć, że dla niektórych 50 zł to jest duża suma pieniędzy, za którą muszą przeżyć dwa, czy trzy dni, a bywa, że i dłużej? Tak trudno zrozumieć, że są osoby, które poza chorymi biodrami mają jeszcze rodziny, w których czasami ktoś może borykać się z większym problemem, niż prawidłowy chód?
Co mają zrobić takie osoby? Pozbawić się całkiem rehabilitacji, bo ta NFZ-owska jest do bani?
 
     
lucynaraq 
lusia
Popularus Bioderkus



Status: Endo x 1
Wiek: 58
Doczya: 01 Mar 2011
Posty: 76
Skd: Małopolska
Wysany: Pi 22 Lip, 2011   

Libra napisa/a:
Łatwo napisać "odmawiam sobie przyjemności w postaci, np. nowej bluzki, czy sukienki, bo dbam o zdrowie i wybieram, co dla mnie ważniejsze".....ale są osoby, które tej bluzki, czy sukienki i tak nie kupiły sobie od lat, a mimo to nie mają z czego odłozyć. Tak trudno zrozumieć, że dla niektórych 50 zł to jest duża suma pieniędzy, za którą muszą przeżyć dwa, czy trzy dni, a bywa, że i dłużej? Tak trudno zrozumieć, że są osoby, które poza chorymi biodrami mają jeszcze rodziny, w których czasami ktoś może borykać się z większym problemem, niż prawidłowy chód?
Co mają zrobić takie osoby? Pozbawić się całkiem rehabilitacji, bo ta NFZ-owska jest do bani?

Dokładnie to miałam na myśli i nie użalam się nad sobą, bo ja akurat 2 razy w tyg korzystam z prywatnej rehabilitacji, ale nie wiem na jak długo mi wystarczy finansów, a pracy przede mną bardzo dużo i chyba małe szanse na znaczącą poprawę. Dlatego buntuję się na tą całą sytuację, ze jesteśmy skazani na prywatne leczenie. Coś tu jest nie tak.
Pasiflora, przepraszam, być może nie są to Twoje słowa, ale często taki tekst czytam i w pierwszym odruchu tak sobie skojarzyłam, więc jeszcze raz przepraszam.
_________________
lusia
 
     
pasiflora 

Galaktikus Bioderkus




Status: Endo + Kapo
Doczya: 27 Cze 2009
Posty: 3275
Skd: Polska
Wysany: Pi 22 Lip, 2011   

lucynaraq napisa/a:
Pasiflora, przepraszam, być może nie są to Twoje słowa, ale często taki tekst czytam i w pierwszym odruchu tak sobie skojarzyłam, więc jeszcze raz przepraszam.
Nic nie szkodzi.
Sama wiem jak to jest nie mieć kasy. W miesiącu maju byłam w gorszej sytuacji finansowej, byłam zmuszona na miesiąc zawiesić moją reha, na szczęście mój fizjoterapeuta rehabilitował mnie miesiąc za darmo.
lucynaraq napisa/a:
Dlatego buntuję się na tą całą sytuację, ze jesteśmy skazani na prywatne leczenie.
Wiem o czym mówisz i nie zmienimy tego dopóki NFZ będzie punktował zabiegi. Bo chore jest, że ośrodek woli zawiesić chorego na podwieszki bo ma za to więcej punktów i nic się praktycznie przy tym nie narobi. Dopóki system nie ulegnie zmianie, to my chorzy będziemy w d@@pie a oni będą mieli kieszenie pełne.
 
     
Jupi 
Piwopij smakowity
Bioderkus!!!




Status: Inne operacje
Wiek: 54
Doczy: 24 Wrz 2009
Posty: 184
Skd: Dolnyśląsk
Wysany: Sob 23 Lip, 2011   

Jak miło poczytać o naszej służbie zdrowia :lol: Eutanazja to przy niej pikuś (Pan PIKUŚ) :lol:
_________________
Bioderkus paskudnikus
 
     
zozo 

Gigantus Bioderkus



Status: Endo x 2
Wiek: 69
Doczya: 11 Lip 2009
Posty: 672
Wysany: Sob 23 Lip, 2011   

pasiflora napisa/a:
Wiem o czym mówisz i nie zmienimy tego dopóki NFZ będzie punktował zabiegi.
Niestety praca indywidualna z rehabilitantem jest zbyt droga i zapewne długo jeszcze NFZ nie będzie tego finansował.
Ja mam niby dobrze, bo mój zakład pracy wykupił dla każdego pracownika pakiet i mogę bardzo dużo skorzystać. Nie muszę czekać na konsultacje np. u kardiologa i innych specjalistów. W pakiecie mam mnóstwo różnych badań i zabiegów, np. z rehabilitacji mam limit w roku po 10 szt. różnych laserów, naświetlań lampami, krioterapię,.............itp. mam również tzw. gimnastykę, ale uwaga nie obejmuje to rehabilitacji manualnej a dlaczego? Sprawdziłam ceny - te wymienione terapie są w cenie od 10-25 PLN za zabieg a 0,5 godz. terapii manualnej 40 PLN i niestety mi się nie należy, chociaż gabinet prowadzi rehabilitant, który ukończył mnóstwo kursów i na dodatek sam prowadzi szkolenia, prowadzi zajęcia na uczelni.
Sądzę, że procedura pracy indywidualnej pacjenta z terapeutą, aby była skuteczna musi trwać i zwyczajnie jest zbyt kosztowna - nawet, gdzybyśmy mieli na NFZ limit 10 zabiegów w roku - to jest nic. Jak ktoś ma problem, to 10 godzin w roku, za które trzeba zapłacić od 500 (50 PLN/1h ) do nawet 1200 PLN ( 60 PLN/0,5 h ) a w Warszawie u naszego Fizkoma stawka jest z pewnością jeszcze wyższa ^_^ , jest zdecydowanie za mało :no: .

Ps.
W nawiasie podałam stawki z jakimi ja się spotkałam u nas na Śląsku.
 
     
duska 

Gigantus Bioderkus




Status: Endo x 1
Wiek: 53
Doczya: 01 Lip 2009
Posty: 677
Skd: Kraków
Wysany: Pon 25 Lip, 2011   

Sprawy finansowe w aspekcie naszej rehabilitacji to bardzo trudny temat. Każdy z nas jest "jakoś" sytuowany, jedni lepiej, inni gorzej, a rehabilitacja jest procesem długim i kosztownym. Nie każdego stać. I to nie ulega kwestii.
Ale.. może nie demonizujmy rehabilitacji na NFZ. Dla osób po zabiegu pierwotnej endoprotezoplastyki czy Ganzu, szczególnie wykonanego stosunkowo szybko, gdy nie doszło jeszcze do koszmarnych kompensacji, rehabilitacja proponowana przez NFZ, może nie jest szczytem marzeń, ale niekoniecznie jest szkodliwa. Takie osoby, często wracają do normy bez szczególnego wysiłku. Trochę poćwiczą, trochę się ponapinają i organizm, który potrafił normalnie chodzić i nie zdążył tego zapomnieć, wraca spokojnie do siebie. Problem zaczyna się przy wielokrotnych operacjach, dużych zwyrodnieniach czy skomplikowanych sytuacjach. Wówczas, niestety, fachowcy z NFZ zazwyczaj nie posiadają odpowiednich kompetencji by postawić taką osobę na nogi. A dlaczego? Odpowiedź jest prosta. Każdy fizjoterapeuta, który się dokształca, uczy, robi kursy, robi to za swoje pieniądze. Czesto na kredyt lub pożyczone. Pracowanie w publicznej służbie zdrowia nie zezwala na spłacenie swoich długów, ani też na zarobienie na kolejne kursy. Trzeba więc pracować w prywatnym gabinecie. Z drugiej zaś strony, logistyka i organizacja pracy rehabilitacyjnej w sanatoriach, poradniach i przychodniach NFZ nie zezwala na wykorzystanie nabytej na kursach wiedzy, wiec z punktu widzenia rozwoju zawodowego jest bez sensu.
Oczywiście, wszystko co powyżej napisały dziewczyny o punktacji jest również kolejnym naszym polskim absurdem.
Tak więc, rzecz ujmując ogólnie, rehabilitacja na NFZ automatycznie rzadko kiedy bywa dobrej jakości, bo system panujący w Polsce raczej jakość wyklucza.
Dobrych rehabilitantów jest jednak w Polsce wielu. Nie mamy jednak kontaktu z wszystkimi, polecamy więc tych, którzy z nami współpracują blisko i których mamy sprawdzonych przez forumowiczów.
Żaden szanujący się fizjoterapeuta nie bedzie jednak nikogo leczył "zdalnie", bo bierze za to odpowiedzialność. Podobnie, jak niestety, nie ma możliwości podania ćwiczeń dobrych dla wszystkich. Tak wiec, pojście osobiste do terapeuty jest jedyną możliwością uzyskania informacji o swoich problemach. Podobnie jak byłabym bardzo ostrożna z korzystaniem z ćwiczeń i porad dotyczących ćwiczeń i masaży zawartych w internecie.

W szczególnie trudnej sytuacji są osoby z małych miejscowości, które nie dość, że mają wszędzie daleko, to nierzadko koszt rehabilitacji jest nie do przeskoczenia. Ale też są różne sposoby radzenia sobie w takich sytuacjach. I wierze w to, że każdy próbuje coś zdziałać, zgodnie ze swoimi możliwościami socjalnymi i finansowymi. Czasem wystarczy spotkac sie z rehabilitantem raz w miesiącu, ustawić sobie program i ćwiczyć samemu, bo jest oczywiste, że nie każdego stać na zajęcia 3xtyg. Jako fundacja ubolewamy nad tym, że nie możemy finansować w szczególnie trudnych sytuacjach rehabilitacji pacjentów, ale dążymy do tego. Namawiamy więc do korzystania z różnego rodzaju warsztatów, darmowych bonów, a także do pisania o swoich propozycjach dotyczących tego, jak fundacja mogłaby Wam (nam :) ) pomóc w sprawach rehabilitacji.
_________________
- Kapitanie! Jesteśmy otoczeni!
- Świetnie. To znaczy, że możemy atakować we wszystkich kierunkach! ;)
 
 
     
zozo 

Gigantus Bioderkus



Status: Endo x 2
Wiek: 69
Doczya: 11 Lip 2009
Posty: 672
Wysany: Pon 25 Lip, 2011   

duska napisa/a:
Ale.. może nie demonizujmy rehabilitacji na NFZ. Dla osób po zabiegu pierwotnej endoprotezoplastyki czy Ganzu, szczególnie wykonanego stosunkowo szybko, gdy nie doszło jeszcze do koszmarnych kompensacji, rehabilitacja proponowana przez NFZ, może nie jest szczytem marzeń, ale niekoniecznie jest szkodliwa. Takie osoby, często wracają do normy bez szczególnego wysiłku. Trochę poćwiczą, trochę się ponapinają i organizm, który potrafił normalnie chodzić i nie zdążył tego zapomnieć, wraca spokojnie do siebie.

Zgadzam się z tą wypowiedzią :thumbup: .
Sama niestety nie jestem prostym przypadkiem i dlatego oprócz planowanego pobytu na oddziale rehabilitacyjnym, rehabilituję się dodatkowo prywatnie. Każdy musi ocenić sam, jak się czuje i czy da radę samodzielnie z pomocą tego co daje NFZ, czy jednak musi spróbować innych terapii. Mam wrażenie, że gdyby pierwsza moja operacja była przeprowadzona tak jak obecnie druga moja noga, bez komplikacji, to wystarczyłby mi tylko pobyt na oddziale rehabilitacyjnym w Piekarach i dzisiaj chodziłabym, jak wiele osób z tego forum, które skorzystały tylko z takiej formy terapii, w sumie oferowanej przez NFZ. Ostatnio byłam na kontroli i razem z moim lekarzem ubolewaliśmy, że mogło to wyglądać zupełnie inaczej - dwie identyczne endoprotezy w obydwu stawach.
 
     
AgaW 

Galaktikus Bioderkus




Status: Osteo. Ganza x 1
Wiek: 48
Doczya: 07 Cze 2009
Posty: 3900
Skd: Lubelskie
Wysany: Sro 27 Lip, 2011   

Wiadomo, że każdy ma inną sytuację z kasą. Nie chodzi, że tylko prywatna rehabilitacja jest najlepsza. Najważniejsze jest doświadczenie i wiedza terapeuty w zakresie osób biodrowych jak my. Są dobrzy terapeuci, z którymi można się dogadać na nfz, którym mówiąc że nie chcemy podwieszek tylko rehabilitacji funkcjonalnej są w stanie dzięki wiedzy pomóc bioderkowym osobom. Jednak czasem trudno dotrzeć do takich osób-ale warto próbować! Faktycznie osoby z mniejszymi problemami mięśniowymi, operowane dość szybko mogą dać radę wyrehabilitować się na nfz, szczególnie jeśli będą pilnie ćwiczyć w domu także - nikt nie mówi że nie. Jednak, gdy są złożone problemy, gdy dostępny terapeuta nie może pomóc lub na jakimś etapie stoi się w miejscu i nie można tego przeskoczyć trzeba szukać rozwiązań, przecież po pokonaniu trudnego etapu można wrócić do reh na nfz jeśli w dalszym ciągu terapeuta będzie umiał poprowadzić.
Sama po sobie wiem jak jest trudno znależć kogoś. Jednak co kiedyś nie było możliwe to czasem po jakimś czasie jest, też od jakiegoś czasu jest u mnie dobry terapeuta, na nfz są gigant kolejki ale co jakiś czas dochodzi moja kontrol i wtedy dbamy o kręgosłup, dostaję zabiegi i dobre ćwiczenia, kontrolowany jest mój stan. Jeśli będę mieć kiedyś problem z którym nie poradzimy sobie to będę szukać kogoś z większym doświadczeniem do konsultacji-ale nie znaczy że potem nie wypracuję z tą osobą tego co trzeba :)
Niestety pacjent bioderkowy czasem nie ma lekko, ale najważniejsze żeby nie dać się i szukać jakiś dobrych dla siebie rozwiazań, niestety nie mamy innego wyboru. Czasem trudno jest znaleźć tą właściwą osbę na nfz , ale jak dowodzą niektóre przypadki z Forum to okazuje się możliwe! Wiadomo, że jedni fizjoterapeuci są lepsi w kręgosłupie, inni w rehabilitacji osób z porażeniem itd. ale niektórzy są dobrzy w biodrowych sprawach i właśnie taka osoba może pomóc :)
_________________
*...Mamy możliwość wyboru jak wykorzystać swój czas...*...MOJA HISTORIA...*
 
     
Libra 

Bioderkus!!!



Status: Endo x 1
Wiek: 52
Doczya: 13 Pa 2009
Posty: 210
Wysany: Czw 28 Lip, 2011   

duska napisa/a:
Ale.. może nie demonizujmy rehabilitacji na NFZ. Dla osób po zabiegu pierwotnej endoprotezoplastyki czy Ganzu, szczególnie wykonanego stosunkowo szybko, gdy nie doszło jeszcze do koszmarnych kompensacji, rehabilitacja proponowana przez NFZ, może nie jest szczytem marzeń, ale niekoniecznie jest szkodliwa. Takie osoby, często wracają do normy bez szczególnego wysiłku. Trochę poćwiczą, trochę się ponapinają i organizm, który potrafił normalnie chodzić i nie zdążył tego zapomnieć, wraca spokojnie do siebie. Problem zaczyna się przy wielokrotnych operacjach, dużych zwyrodnieniach czy skomplikowanych sytuacjach. Wówczas, niestety, fachowcy z NFZ zazwyczaj nie posiadają odpowiednich kompetencji by postawić taką osobę na nogi. A dlaczego? Odpowiedź jest prosta. Każdy fizjoterapeuta, który się dokształca, uczy, robi kursy, robi to za swoje pieniądze. Czesto na kredyt lub pożyczone. Pracowanie w publicznej służbie zdrowia nie zezwala na spłacenie swoich długów, ani też na zarobienie na kolejne kursy. Trzeba więc pracować w prywatnym gabinecie. Z drugiej zaś strony, logistyka i organizacja pracy rehabilitacyjnej w sanatoriach, poradniach i przychodniach NFZ nie zezwala na wykorzystanie nabytej na kursach wiedzy, wiec z punktu widzenia rozwoju zawodowego jest bez sensu.


Duska.....chyba chwilowo sie w Tobie zakochałam 8-) :mrgreen:
Mam tu na mysli pierwszą część cytatu.
A co do drugiej, to mam szczerą nadzieje, że w całkiem niedalekiej przyszłości prywatne gabinety rehabilitacyjne (te z prawdziwego zdarzenia, a nie od "podwieszek") będa zawierały umowy z NFZ i będą bardziej dostepne dla przysłowiowego Szaraka.
Tak musi sie stać, bo, tak jak napisałaś, ludzie ci włożyli ogrom pieniędzy we własne kształcenie, a nie są przecież Caritasem, który za darmo porcje zupki rozdaje.
 
     
duska 

Gigantus Bioderkus




Status: Endo x 1
Wiek: 53
Doczya: 01 Lip 2009
Posty: 677
Skd: Kraków
Wysany: Sob 30 Lip, 2011   

Libra napisa/a:
Duska.....chyba chwilowo sie w Tobie zakochałam 8-) :mrgreen:


hahaha..dlaczego chwilowo? ;)
_________________
- Kapitanie! Jesteśmy otoczeni!
- Świetnie. To znaczy, że możemy atakować we wszystkich kierunkach! ;)
 
 
     
Wywietl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie moesz pisa nowych tematw
Nie moesz odpowiada w tematach
Nie moesz zmienia swoich postw
Nie moesz usuwa swoich postw
Nie moesz gosowa w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
 
   

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template created by Qbs. Template theme based on Unofficial modifications.