Forum Bioderko Strona Gwna


 
   
 
Poprzedni temat «» Nastpny temat
Autor Wiadomo
Przesunity przez: kinga
Pon 04 Lip, 2011
Suzume i jej wątpliwosci...
pasiflora 

Galaktikus Bioderkus




Status: Endo + Kapo
Doczya: 27 Cze 2009
Posty: 3275
Skd: Polska
Wysany: Nie 24 Sty, 2010   

suzume napisa/a:
A co do ciuchow, makijarzu, zmian... Macie racje ze to poprawia troche nastroj. Moze nie na dlugo, ale czy zakup jakiegos fajnego wdzianka, czy wizyta u fryzjera, czy jakies zmiany pozwalaja czuc sie troche atrakcyjniejsza. Takie to juz chyba my, kobiety jestesmy.
Ciezko tylko znalezc w sobie jakies plusy, jak nikt inny ich nigdy nie dostrzegal... Ale z drugiej strony tez sie mowi, ze jesli nie zaakceptujemy siebiie to inni nie zaakceptuja nas. I kolo sie zamyka.
Pierwsze rozsądne słowa bez wrogości do samej siebie. Zmień otoczenie bo te Cię przytłącza :/
 
     
kinga 
19III2008 11VII2012




Status: Endo x 2
Doczya: 03 Gru 2009
Posty: 2625
Skd: z Polski
Wysany: Nie 24 Sty, 2010   

pasiflora napisa/a:
Zmień otoczenie bo te Cię przytłącza

no już zmienia :D
ma nas :D !!! szybko ją nawrócimy :wink:
 
     
zozo 

Gigantus Bioderkus



Status: Endo x 2
Wiek: 69
Doczya: 11 Lip 2009
Posty: 672
Wysany: Nie 24 Sty, 2010   

suzume napisa/a:
..... brak wciecia w talli, takie wszystko ze soba zlane.........
....Ciezko tylko znalezc w sobie jakies plusy, jak nikt inny ich nigdy nie dostrzegal....

Jak Ty nie znajdziesz plusów, to nikt inny również ich nie dostrzeże. Problem tkwi w Tobie samej. Jak jest człowiek zakompleksiony, „skurczony w sobie”, wiecznie niezadowolony, jego nastój odbija się na jego twarzy. Ludzie instynktownie stronią od takich osób. Jak wewnętrznie nastawisz się pozytywnie, na twarzy pojawi się uśmiech, otworzysz się na ludzi, to i ludzie Cię zaakceptują. Musisz się przełamać i nauczyć rozmowy w towarzystwie nawet na jakieś banalne tematy. Pamiętaj nigdy nie mów ludziom, jaka to jesteś biedna i nieszczęśliwa – generalnie o tym co nam tutaj piszesz. Nie zamęczaj otoczenia swoimi kompleksami, w tym swojego faceta. Parę razy cię pocieszy i będzie zaprzeczał, aż kiedyś w to w końcu uwierzy i może to być koniec Twojego związku. Ludzie unikają kontaktów z malkontentami, nieudacznikami i skupionymi na własnej osobie. Zdecydowanie chętniej kontaktują się z osobami wesołymi, pozytywnie nastawionymi do życia. Ty skupiasz się na sobie samej, wynajdujesz wady. Powinnaś zmienić nastawienie i okazać ludziom zainteresowanie. Zainteresuj się ich problemami, chociażby były wg Ciebie mniej ważne niż Twoje własne. Zobaczysz to zadziała. Wygląd nie ma znaczenia – może być odpychająca urodziwa dziewczyna a sympatyczna, uśmiechnięta mniej urodziwa i z pewnością ta druga będzie miała więcej przyjaciół i większe powodzenie.

Co do talii – to niestety również jest kwestia budowy. Barbara Streisand oprócz wialu innych wad, min. nie ma talii a ja pomimo swojej nadwagi nadal talię mam i moim kompleksem zawsze były zbyt szerokie biodra. Wolałabym mieć węższe biodra, nawet kosztem talii. Nie przejmuj się tak swoją budowa i urodą. To czy człowiek jest szczęśliwy wcale nie zależy od urody. Jest mnóstwo urodziwych , bogatych ludzi, którzy wcale nie są szczęśliwi, nie potrafią założyć trwałych związków, wpadają w nałogi - narkomania, alkoholizm i są ludzie niezbyt zamożni, otoczeni rodziną, przyjaciółmi i są po prostu szczęśliwi.
 
     
Mijka 

Gigantus Bioderkus




Status: Endo x 1
Wiek: 75
Doczya: 21 Lis 2009
Posty: 764
Skd: W-M
Wysany: Nie 24 Sty, 2010   

Suzume, zobacz ile rad i pocieszeń uzyskałas od ludzi, którzy mieli, mają podobne problemy zdrowotno-bólowe, a swoją zbolałą postawą nie odstraszają otoczenia, bije od nich ciepło, radość, uśmiech.
Życie jest piękne, lecz żyć trzeba umieć... :thumbup:
_________________
Z zamartwianiem się lepiej poczekać. Może okazać się, że wcale nie jest potrzebne.
 
     
AgaW 

Galaktikus Bioderkus




Status: Osteo. Ganza x 1
Wiek: 48
Doczya: 07 Cze 2009
Posty: 3900
Skd: Lubelskie
Wysany: Nie 24 Sty, 2010   

Suzume - po operacji będziesz mieć szansę wymodelować swoją sylwetkę. Ćwiczenia rehabilitacyjne robią dużo dobrego, gdy fizjoterapeuta nauczy Cię prawidłowej postawy to będziesz wiedzeć się optycznie o wiele szczuplejsza. Wszyscy mamy problem zlej postwy przed operacją i wszyscy po operacji możemy to naprawić z korzyścią dla wyglądu. :-D
Dlatego już teraz namawiam Cię do wizyty u dobrego fizjoterapeuty - już teraz mogłabyś mieć dobrane ćwiczenia, być uczona postawy :-D To światna inwestycja w sibie, która zwraca się po wielokroć.
Dzieczyny - piszecie o psychoterapii - tego trzeba chcieć, być gotowym ją podjąć. Niewiem jak Suzume odbiera taki pomysł. Może właśnie wystarczy jej grupa naszego wsparcie, może sama odnajdzie w sobie siłę i przetnie to błędne koło. Wiele osób potrzebuje czasu, musi się przełamać wewnętrznie, pokonać obawy i zostawić je za sobą.
Mam nadzieję że damy radę jej pomóc - zobaczcie - ona już zaczyna dostrzegać rzeczywistość, to co ją ogranicza - to dobry znak - cioś się zmienia - teraz musi tylko zebrać siły i zrobić ten krok - wznieść się ponad problemy i odsunąć je od siebie. Żeby to zrobiła potrzeba jej większej wiary w siebie - pomagamy jej uwierzyć , pokazujemy że można to pokonać.
Wydaje mi się, że niedługo ona napisze nam coś - że zrobiła krok, że podjęła wyzwanie i szuka nowej prawdziwej siebie :-D i że już nie ogląda się za siebie a jeśłi już to te dylematy straciły na znaczeniu, bo ma cel - być szcześliwą sobą :-D
Zmiany myślenia, postrzegania potrzebują czasu i bodźców do działania. Bodźce do działania i szczere wsparcie Suzume ma tutaj, u nas :-D Teraz trzeba tylko jeszcze trochę czasu....mam nadzieję, że się nie mylę :mrgreen:
Suzume - bardzo nam zależy na Tobie, nie tylko ja liczę że Ci się uda!
A kiedyś mam nadzieję, że się spotkamy w bioderkowym gronie i popracujemy nad upiększaniem siebie i pogadamy na żywo. Nikt z nas nie jest ideałem, mamy wady ale musimy pamiętać że mamy zalety. Zobacz ile wielkich gwiazd, podziwianych ludzi nie jest modelami. Wygląd to tylko zewnętrzna część nas podlegająca zmianom. :mrgreen: Prawdziwe piękno mamy w sobie.
Gdy Ci szczególnie trudno, nie dajesz rady z wszystkim to pomyśl o ludziach, którzy są autorytetami dla Ciebie ( może takich masz ) i postaraj się coś z nich naśladować. Żyie nawet w największym trudzie to cenny dar, którego nie wolno marnować na poddawanie się smutkom !
_________________
*...Mamy możliwość wyboru jak wykorzystać swój czas...*...MOJA HISTORIA...*
 
     
kieszczyński 

Maximus Bioderkus




Status: Endo x 1
Wiek: 70
Doczy: 11 Sty 2010
Posty: 574
Skd: Piotrków Tryb.
Wysany: Nie 24 Sty, 2010   

SUZUME Pora zacząć wierzyć w siebie!Nie jesteś,,gorsza",trzeba losowi pomóc. Optymistom jest łatwiej żyć.Naprawdę należy Ci się od życia wiele dobrego.Twój los,Twoje powodzenie,zadowolenie z życia,Twoje szczęście zależy w decydującym stopniu od CIEBIE!Pozwól sobie na to szczęście .Nie jesteś sama.Masz wsparcie tak wielu ludzi.POWODZENIA!
 
     
suzume 
Mikrus Bioderkus




Status: Endo x 1
Wiek: 37
Doczya: 04 Sty 2010
Posty: 28
Skd: Szczecin
Wysany: Pon 25 Sty, 2010   

Dziekuje Wam bardzo za wsparcie i dobre slowo.
Otoczenie w sumie niedlugo zmienie, pewnie kolo lutego czeka mnie przeprowadzka, co cieszy i mnie, i tu moja rodzine.. Tam sprobuje jakos ulozyc sobie od nowa. Nowe otoczenie, ktore wstepnie, mialam wrazenie ze mnie zaakceptowalo. Dalej juz tylko zalezy od tego jak ja sie zachowam.
Do tej pory myslalam, ze jakbym byla zdrowa, piekna to zycie byloby latwiejsze... Prostsze. Mniej problemow, mniej trudnosci, wiecej znajomych itp.
Podziwiam Was, jak w nieraz niepewnosci, czesto w bolu potraficie sie usmiechac i cieszyc nawet z drobnostki.

Do tej pory, w sumie zanim tu trafilam, czulam sie jakbym byla sama z moja choroba. Ale teraz widze ze jest duzo, bardzo duzo osob, ktore przechodza podobne rozterki, maja podobne problemy, a ktore sie nie poddaly.
Widze, ze nie jestem sama z moim problemem, i ze sa ludzie, ktorzy zycza mi dobrze, ze caly swiat nie jest zly i nastawiony przeciwko mnie, ze sa osoby ktore chca mi pomoc... I za to Wam tu dziekuje.
 
     
kinga 
19III2008 11VII2012




Status: Endo x 2
Doczya: 03 Gru 2009
Posty: 2625
Skd: z Polski
Wysany: Pon 25 Sty, 2010   

suzume napisa/a:
Do tej pory, w sumie zanim tu trafilam, czulam sie jakbym byla sama z moja choroba. Ale teraz widze ze jest duzo, bardzo duzo osob, ktore przechodza podobne rozterki, maja podobne problemy, a ktore sie nie poddaly.
Widze, ze nie jestem sama z moim problemem, i ze sa ludzie, ktorzy zycza mi dobrze, ze caly swiat nie jest zly i nastawiony przeciwko mnie, ze sa osoby ktore chca mi pomoc... I za to Wam tu dziekuje.

I to mi się bardzo podoba !!! już jakaś widoczna zmiana w nastawieniu i myśleniu :)
 
     
AgaW 

Galaktikus Bioderkus




Status: Osteo. Ganza x 1
Wiek: 48
Doczya: 07 Cze 2009
Posty: 3900
Skd: Lubelskie
Wysany: Pon 25 Sty, 2010   

suzume napisa/a:
Do tej pory myslalam, ze jakbym byla zdrowa, piekna to zycie byloby latwiejsze... Prostsze. Mniej problemow, mniej trudności, więcej znajomych itp.

Piękno i zdrowie nie są gwarancją szczęścia. Można być pięknym, zdrowym , bogatym i mieć też kłopoty, rozczarowania.
Trudności w życiu mamy wszyscy. Kłopoty też. Ale to od nas zależy jak sobie z tym radzimy.
Jeśli Ty pokażesz innym że siebie lubisz, że jesteś fajna, pokażesz że masz swoją osobowość i jakieś jej plusy to inni tak będą Cię postrzegać. Jeśli pokażesz im tylko smutek, chorobę i to że siebie nie lubisz bo masz wady itd. to inni będą Cię uważać za osobę nudną, przegraną i będą Cię unikać.
Nie musisz przed ludźmi ukrywać choroby bo to nie wstyd! Jesteś chora na bioderka ale radzisz sobie z tym najlepiej jak umiesz.
Jeśli pokażesz innym, że mimo trudów potrafisz się uśmiechać i będziesz o tym mówić, że że starasz się choć to trudne i będziesz dostrzegać swoje nawet nieduże sukcesy to inni będą Cię postrzegać jako dzielną, ciekawą osobę.
Zmiana otoczenia akurat teraz, gdy trafiłaś do nas tu to naprawdę światny moment na rozpoczęcie czegoś od nowa - wykorzystaj tą szansę, bo okoliczności Ci sprzyjają.
Zaczynasz dostrzegać pozytywną część świata np. nas i to jest dobry znak !
A gdy masz trudny moment - wracaj do naszych postów - zobacz ile one mają w sobie pozytywnej energii - ona jest dla Ciebie :mrgreen:

Powiem Ci coś jeszcze - jeśli Tobie się uda to inni czytający ten temat a będący w takim dołku co Ty zrozumieją, że można dać radę! Będziesz dla nich przykładem! Jeśli Tobie się uda, to inne podobne Tobie osoby też zaczną wiele spraw na nowo !
Mam nadzieję, że będzie to dla Ciebie motywacją, że teraz jeszcze bardziej zrozumiesz jak bardzo jesteś ważna dla nas i dla innych osób :-D
:-D :-D :-D
_________________
*...Mamy możliwość wyboru jak wykorzystać swój czas...*...MOJA HISTORIA...*
 
     
AlicjaG 
Alicja
Mikrus Bioderkus



Status: Psycholog
Wiek: 71
Doczya: 29 Sty 2010
Posty: 9
Skd: Warszawa
Wysany: Sob 30 Sty, 2010   Re: Suzume i jej wątpliwosci... duzo watpliwosci...

suzume napisa/a:
Nie wiem w sumie po co to pisze... pelno mam obaw, zalu do calego swiata, watpliwosci... Co niezdecyduje bedzie mialo wplyw na moje dalsze zdrowie i jakosc zycia... Ktora obecnie praktycznie w kazdej sferze zycia jest na niskim poziomie...
Bol niedo wytrzymania prawie, silne leki, ciagle zatrucia, rozstroje zoladka przez to... Do tego krzywdze mojego faceta, nie jestem taka jak inne zdrowe kobiety... A nie chce niczyjej litosci, wspolczucia...

Licze tu tylko na jakies wsparcie... Rozwianie moich watpliwosci,jak to u Was bylo ? Po operacji ... ile sie poprawilo z Waszym zdrowiem, Wasza sprawnoscia ?

Ja jestem juz na granicy zalamania... :cry:


Suzume,

Jesteś na określonym etapie życia. Czekasz na trudną operację, która może zmienić jego jakość. Normalne więc są wątpliwości, obawy i pozostałe emocje.

Dobrze byłoby zmniejszyć dawki środków przeciwbólowych. Poprawiłaby się kondycja organów wewnętrznych. Czy znasz metody psychologiczne? czy stosowałaś głęboki relaks? To bardzo bezpieczne i skuteczne metody, które na dziś sprawią, ze Twoje samopoczucie będzie lepsze.
Sprawa Twojego faceta. Jesteś chora od urodzenia więc gdy się związaliście miał świadomość Twojej choroby. To nie była randka w ciemno. Świadomie zdecydował, że chce być z Tobą mimo choroby. Więc skąd myśl, że go krzywdzisz? Jest z Tobą dla Ciebie, a choroba nie ma tu nic do rzeczy. To jego wybór i daj mu prawo tego bycia. Nikogo nie krzywdzisz !
Spojrzyj na siebie z drugiej strony. Zobacz ile masz rzeczy, których prawdopodobnie nie mają inne chore kobiety chociażby na tym forum.
Masz termin operacji, która poprawi Twoje życie, masz rodzinę, która Cie kocha, masz mężczyznę, który wybrał właśnie Ciebie i pewnie jeszcze wiele rzeczy, o których nie wiem.
Myślę, że zamartwianie się teraz ciążą i porodem jest przedwczesne. Jesteś bardzo młoda, trudno przewidzieć Twój stan fizyczny, w części dotyczącej dziecka. A kto powiedział, że posiadanie dziecka jest konieczne do szczęścia? (badania mówią co innego), a kto powiedział, że aby mieć dziecko i je kochać trzeba je samodzielnie urodzić? Na te pytania będziesz miała czas odpowiedzieć sobie później. Teraz skup się tym, aby wpłynąć na odczuwanie bólu, zmniejszyć ilość środków przeciwbólowych, bo to da Ci dodatkową siłe i energię. Poczytaj na mojej stronie: www.alicjagrzesiak.pl w jaki sposób to zrobić (tekst Hipnoza i Hipnoza cd.) i gdy będziesz potrzebowała dodatkowej pomocy i odpowiedzi pisz do mnie.
Trzymaj się Ciepło Szczęściaro:-)
_________________
Alicja
Ostatnio zmieniony przez Katja Sob 30 Sty, 2010, w caoci zmieniany 1 raz  
 
     
piedra32 

Maximus Bioderkus




Status: Endo x 1
Wiek: 47
Doczya: 28 Pa 2009
Posty: 505
Skd: Athlone-Ireland
Wysany: Sob 30 Sty, 2010   

Suzume w końcu postępy bombowo tak trzymaj kobieto !!!
Głowa do góry życie jest piękne trzeba korzystać to tylko chwila gdy stąpamy po świecie:)))
Pozdrawiam ciepło
 
     
pasiflora 

Galaktikus Bioderkus




Status: Endo + Kapo
Doczya: 27 Cze 2009
Posty: 3275
Skd: Polska
Wysany: Sob 30 Sty, 2010   

AlicjaG, bardzo ładnie opisałaś co powinna od życia oczekiwać na czym się skupić.
Co do zmniejszenia dawki środków przeciwbólowych to wspominałam tu na forum , że istnieją ośrodki/ centra leczenia bólu, więc Suzume może warto zapytać lekarza prowadzącego czy u Was w okolicy jest takowy ośrodek.
Alicjo, no fakt niektórzy mają szczęście z tym terminem operacji, bo np. ja czekam już na datę, tzn. na jej ustalenie prawie od roku. męczy mnie to, dołuje, ale cóż mamy za wyjście :?: Przecież musimy normalnie żyć dla siebie, dzieci, rodzin. :-/
 
     
Marek Roman 
Sumo
Popularus Bioderkus




Status: Endo x 1
Wiek: 66
Doczy: 14 Lut 2010
Posty: 90
Skd: Warszawa
Wysany: Sro 17 Lut, 2010   Zakładanie skarpetek......

Mam ja taki prosty gadżet do zakładania skarpetek, gdy zgiąć się trudno. Kupiłem go sobie jakieś 65 kilogramów temu... Katia mnie widziała, jeszcze dziś zostały mi kształty zawodnika sumo, mimo iż ważę już tylko 168 kg. Jak mi tu ktoś wrzuci poradę, jak zamieszczać fotki, to ja ten gadżet sfotografuję i wszyscy co nie mogą się schylać - odetchną z ulgą... Może też odnajdę kiedyś, gdzie ja go kupiłem, ale to prosta sprawa - usztywniony materiał z długimi tasiemkami.
Nie piszę tu odnośników do Właścicielki tej historii. Sporo ludzi Cię już pocieszało. Ja powiem tylko, że dasz radę ! Pomyśl. Ja muszę jeszcze zwalić co najmniej te 68 kilogramów, co mam ponad stówkę. I też myślę, że dam radę.
Moja operacja 22 lutego. Ważę tyle teraz, co dwóch 84 kilogramowych bokserów. Troszkę więcej więc , niż dwóch TIGERÓW - Dariuszy Michalczewskich.
Trzeba więc pozytywnie podejść do problemu. Jest nas tutaj sporo, a codziennie ktoś przybywa. Damy radę !!!
_________________
Quiquid agis prudenter agas et respice finem...

Nie jesteś tu sam. Pamiętaj !
 
     
kinga 
19III2008 11VII2012




Status: Endo x 2
Doczya: 03 Gru 2009
Posty: 2625
Skd: z Polski
Wysany: Sro 17 Lut, 2010   

Tutaj mamy temat
Przydatne gadżety

a tu opisane jak się wstawia fotki :)
Jak umieszczać zdjęcia na forum?
 
     
Marek Roman 
Sumo
Popularus Bioderkus




Status: Endo x 1
Wiek: 66
Doczy: 14 Lut 2010
Posty: 90
Skd: Warszawa
Wysany: Sro 17 Lut, 2010   Zakładanie skarpet.....

Tak. To proste. Wystarczy wpisać w GOOGLE :

do zakładania skarpet i już mamy pomocników beż liku...

Pozdrawiam.....
_________________
Quiquid agis prudenter agas et respice finem...

Nie jesteś tu sam. Pamiętaj !
 
     
Wywietl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie moesz pisa nowych tematw
Nie moesz odpowiada w tematach
Nie moesz zmienia swoich postw
Nie moesz usuwa swoich postw
Nie moesz gosowa w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
 
   

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template created by Qbs. Template theme based on Unofficial modifications.