Kochani mogę powiedzieć, że wystąpienie wypadło rewelacyjnie - ewidentnie było wygłoszone jako manifest i "głos wielu", a nie subiektywne spostrzeżenia pojedynczej osoby. Ludzie z NFZu i Ministerstwa trochę zgrzytali zębami, natomiast połowa fizjoterapeutów.... najpierw ich zatkało, że ktoś się odważył coś takiego głośno powiedzieć, a potem powstrzymywali się żeby nie parsknąć ze śmiechu z min reszty towarzystwa. Było widać, że rehabilitantom temat bardzo przypadł do gustu, a prelekcja tak na prawdę zawierała w sobie streszczenie i problemy, o których mówiła reszta przedstawicieli stowarzyszeń i fundacji.
Mnie osobiście zszokował... nie właściwie to zmroził krew w żyłach film, który stworzył zarząd Fizjoterapii Polska na temat uregulowania zawodu fizjoterapeuty. Było tam widać (z ukrytej kamery) jak jacyś szemrani ludzie za 400 zł urządzają jednodniowy kurs z zakresu rehabilitacji ludziom z ulicy. Po tym jednym dniu szkolenia ci ludzie otwierają gabinety rehabilitacji!!! I nikt ich nie może za to wsadzić do pierdla, bo nigdzie nie ma ustawy, która mówiłaby kto jest rehabilitantem, a kto nie i kto może prowadzić takie usługi!!!! O mało co nie padłam po tym filmie. Na jakiś reportaż z tego trzeba będzie poczekać, ale będę trzymała rękę na pulsie i jak będzie możliwość zobaczenia go to dam znać. Pozdrawiam!!!!
_________________ Nie ma takiej burzy, która nie minie.
A ja cierpliwie czekam na relację Agi :) Jak ona to przeżyła i co myslała
To c opisze Wendy jest zatrważające. Wendy - zdobądź ten film, to bardzo ciekawe i takie rzeczy zdecydowanie powinno sie upubliczniać i dążyć do ukrócenia takich procederów. Jednak jak piszesz, system jest tak skonstruowany i tak stary, że... pożal sie Boże. Stowarzyszenie Fizjoterapia Polska zrobiło kawał dobrej roboty. Walczą i dążą do tego, by zawód fizjoterapeuty wreszcie stał się zawodem pełną gęba, aby terapeuci otrzymali uprawnienia.
Dziewczyny jestem też ciekawa jak wypadło Stowarzyszenie Bioderko, które tez było na konferencji. Ba! Był nawet moment konsternacji i nieporozumienia w trakcie przygotowań i ustaleń do konferencji kiedy organizatorzy pomylili nas z owym stowarzyszeniem Jestem ciekawa czy poznałyście przedstawicieli tamtej organizacji i czy byli otwarci na podjęcie współpracy z nami.
Właśnie oglądałam Informacje i wywiad z Agą - mimo tremy było pięknie choć króciutko ale BYŁO
Katja napisa/a:
Dziewczyny jestem też ciekawa jak wypadło Stowarzyszenie Bioderko, które tez było na konferencji. Ba! Był nawet moment konsternacji i nieporozumienia w trakcie przygotowań i ustaleń do konferencji kiedy organizatorzy pomylili nas z owym stowarzyszeniem Jestem ciekawa czy poznałyście przedstawicieli tamtej organizacji i czy byli otwarci na podjęcie współpracy z nami.
Wstyd mi ale nie słyszałam o takim Stowarzyszeniu...
Było by piękne gdyby z okazji Dnia Fizjoterapii cała konferencja została nagrana i udostępniona dla ogółu.
_________________ Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie...
Status: Endo x 1
Wiek: 74 Doczya: 27 Cze 2009 Posty: 110 Skd: Warszawa
Wysany: Sob 08 Wrz, 2012
Widzialam sie z AGA w przeddzien Konferencji,sluchalam jej wystapienia,ktore jeszcze wieczorem( z ogromna pomoca Fizkoma) bylo dopracowywane w najdrobniejszych szczegolach.Widzialam jej zaangazowanie i serce wlozone w te wazna dla nas sprawe.
Wiem,ze AGA sie denerwowala,ale na szczescie caly czas wspierala ja i podtrzymywala na duchu Wendy. Wiedziala tez ze trzymamy za nia wszyscy kciuki.
Aga,jestem pelna podziwu dla Ciebie,naprawde! Jeszcze raz moje gratulacje!
_________________ Najwiekszym zwyciestwem nie jest brak porazek, ale podnoszenie sie po kazdej z nich
Konfucjusz
Kochani, melduję się na Forum
Wróciłam niedawno i odpracowuję zaległości w pracy jak szalona. Zrobiłam przerwę i już opowiadam:
Konferencja była świetnie zorganizowana. Największe wrażenie na mnie zrobił film, o którym pisała Wendy.
Wystąpienie poszło zgodnie z planem. Nie denerwowałam się bardzo, dopiero gdy stanęłam na podeście to poczułam TO szczególne uczucie. Dałam jednak radę, widziałam to po minach osób słuchających
Tekst miałam wspaniały-tu należy się podziękowanie wymienionym wyżej w postach za zaangażowanie, szczególnie Fizkomowi. Widziałam ile razy ten tekst przechodził ulepszenia, ostateczną wersję miałam w środę w południe (czyli ostatniej wersji uczyłam się go na ostatnią chwilę).
Po wszystkim poczułam pustkę w głowie i totalną niemoc. Wtedy od razy dopadli mnie Ci z Polsatu ( z organizacji ich zdaniem to było najlepsze wystąpienie ), nie chciałam rozmawiać szczególnie tak od razu, ale nie dali mi wyboru.
Powiem tak:
Wystąpienie było jednym z największych wyzwań mojego życia, tym bardziej że miałam bardzo mało czasu na opanowanie tekstu a prezentację zobaczyłam późnym wieczorem dzień przed.
Wywiad był jednym z największych stresów jakich doświadczyłam.
Cieszę się, że udało mi się dać z siebie wszystko, aby wypaść w imieniu nas wszystkich najlepiej jak umiałam wkładając w przemówienie całe serce.
Ktoś pytał jak odbieram to wszystko.
W jakiś sposób moje wystąpienie było spłatą długu wdzięczności wobec fizjoterapii (do której jak najlepszej wszyscy pacjenci powinni mieć dostęp ), dzięki której mój chód jaki jest-co mogli zobaczyć wszyscy uczestnicy konferencji (a przyglądali mi się dokładnie jak chodzę).
Nie mogę uwierzyć, że zdecydowałam się, cudem w ostatniej chwili załatwiłam wolne w pracy, zdążyłam się przygotować i wystąpiłam-jak Katja mówi: "nic nie jest niemożliwe, wszelkie bariery istnieją tylko w naszych umysłach..." - grunt to dobra motywacja a tej mi nie brakowało.
Dziękuję WSZYSTKIM, którzy wierzyli we mnie i trzymali kciuki -były mi bardzo potrzebne, bo występowałam publicznie ostatnio w młodszej klasie podstawówki.
Dziękuję P.Agnieszce Stępień za przygotowywanie prezentacji i życzliwość
Dziękuję Ewuni123 za pomoc, wsparcie i towarzystwo, Wendy za gościnę i wsparcie:hug:
Katjo, dziękuję za zaangażowanie w pomoc w przygotowaniach do wystąpienia
Najbardziej jednak chcę podziękować Fizkomowi, który nie dość że doszlifował tekst, to jeszcze zrobił wszystko, abym była bardzo dobrze przygotowana do wystąpienia
Zdaję sobie sprawę, że moje wystąpienie w imieniu nas wszystkich to kropla w morzu, że do zmian w naszym kraju jeszcze daleka droga.Tekst był naszym Fundacyjnym manifestem, że my-pacjenci nie godzimy się z obecnym stanem rzeczy i konieczne są zmiany na lepsze. Dobrze, że nasza Fundacja dostała szansę, aby móc to powiedzieć.
_________________ *...Mamy możliwość wyboru jak wykorzystać swój czas...*...MOJA HISTORIA...*
Są pierwsze zdjęcia na facebooku dodane przez Fizjoterpię Polską. Przed konferencją tutaj ( widać Wendy jak robi mi fotkę ), także tutaj ( dobrze mnie widać na zdjęciu 17 i 18 ) oraz tutaj
_________________ *...Mamy możliwość wyboru jak wykorzystać swój czas...*...MOJA HISTORIA...*