Mapa marzeń? Czytałam kiedyś o tym ... jest w tej metodzie dużo skuteczności - chodzi o wydobycia z siebie potencjału potrzebnego do realizacji planów ... taka forma autosugestii.
Najpierw trzeba sprecyzować marzenia, ustalić je w jakimś porządku, a wizualizacja pobudza do szukania drogi do osiągnięcia celu.
Z tego co ja wyczytałam to wiele osób bardzo otworzyło się na siebie i znalazło nowe możliwości właśnie w sobie !
Bo czasem człowiek jest jak król , który zapomina że jest królem !
Takie porównanie - szczęście jest jak wielkie morze. Metoda ma nauczyć czerpać szczęście z życia nie łyżeczką, nie kubeczkiem lecz wiadrem lub całym rurociągiem - a od nas zależy kiedy zamienimy łyżeczkę na wiadro
Osobiście nie próbowałam osiągnąć cel korzystając z mapy marzeń - ale tą metodę polecają nawet psycholodzy w wielu przypadkach, bo pomaga ! Warto przemyśleć !
Fajnie Niko, że pomyślałaś o tym i założyłaś ten temat - wiele osób może dzięki temu odnaleźć siebie i drogę do sukcesu !
Swoją drogą autosugestia to naprawdę niesamowity temat ...
_________________ *...Mamy możliwość wyboru jak wykorzystać swój czas...*...MOJA HISTORIA...*
Status: Przed
Doczya: 11 Sty 2010 Posty: 42 Skd: Bytom
Wysany: Nie 24 Sty, 2010
Witam!.....To ja Siasia córcia mamci.....Dziś przeglądając kanały w TV natrafiłam na rozmowę z p.Małgorzatą Tokarska,która mimo iż jest osobą niepełnosprawna prowadzi biuro podrózy,które organizuje wyjazdy dla osób niepełnosprawnych i zaraz sobie pomyślałam własnie o tej Mapie Marzeń,wiec weszłam na neta i zaczęłam szukać i oto znalazałam stronkę:
http://www.accessibletour.pl/
Może ktomuś się ten adres kiedyś przyda
Status: Psycholog
Doczya: 30 Mar 2010 Posty: 168 Skd: Hamburg-Szczecin
Wysany: Czw 15 Kwi, 2010 mapa marzen
Mape marzen "zastosowalam" bedac jeszcze na studiach, chyba 3 czy 4 rok...
Mowiac o zastosowaniu mam na mysli, wybranie marzen i ich zobrazowanie za pomoca zdjec, takze z kolorowych magazynow typu "Tina"itd. Obrazki przykleilam na duzym arkuszu kartonu, nie od razu wszystkie, ale tak w miare uswiadamiania sobie marzen.
W centrum kartki musi znajdowac sie tzw.centralne marzenie,a dookola poboczne.
Obrazki powinny symbolizowac marzenia, cele przede wszytskim psychologiczne, a nie materialne, choc te tez sa wazne. mape nalezy umiescic w centralnym miejscu w domu...
aby nie schodzila z oka.
Efekt?
Przyjaciel jakis czas temu zapytal:
"zauwazylas, ze tyle sie spelnilo..."
Zachecam do stosowania tej metody.
Znalazłam fajny, bardzo przystępny "przepis ze schamatem" na zrobienie mapy, po przeczytaniu którego wydaje się łatwą sprawą taką mapę zrobić
Jeśli ktoś chce zgłębić temat: zapraszam tutaj Strona zawiera dodatkowy link do tematu-też warto tam zajrzeć jeśli ktoś mapę robi pierwszy raz
Czy jakieś Bioderka stosowały mapę?
_________________ *...Mamy możliwość wyboru jak wykorzystać swój czas...*...MOJA HISTORIA...*
Status: Psycholog
Doczya: 30 Mar 2010 Posty: 168 Skd: Hamburg-Szczecin
Wysany: Sob 16 Kwi, 2011
Witajcie,
zwracam sie do Was z apelem, abyscie nie bali sie MARZYC !!!
O poprawie zycia, polepszeniu zdrowia, przygodach, podrozach, domku na wsi, milosci, swietym spokoju i o czym tylko chcecie.
Marzenia sa wolnoscia, nad tym obszarem w kazdym czlowieku zadna przemoc nie ma wladzy.
Pod warunkiem, ze sie nie boicie i umiecie marzyc, dostrzegacie te obrazy, ktore juz sa w Waszych myslach.
Patrzenie w morze sprzyja dostrzezeniu marzen, przebywanie w naturze rowniez.
Wkrotce wiosenne swieta, bedzie masa kolorow do ogladania, zobaczcie jak pieknie zolte jest zoltko jajka i jak sie pieknie komponuje z czyms zielonym.
Przyszlosc nalezy do tych, ktorzy wierza w piekno swoich marzen!
Mapa marzen jest po to, aby marzenia nieco uporzadkowac, aby nabraly wlasciwych obrazow, ktorymi beda przemawiac
do podswiadomosci i ukrytych w niej spelniajacych sil. Obraz przekazuje wiecej informacji niz slowo, a jesli jest z nami zwiazany,
jesli jest przemyslany i nieprzypadkowy, jesli jest wlasciwym symbolem, wowczas jego moc rosnie i rosnie. Decyzja nalezy do Was!
He is the king! Such a comparison - happiness is like a great sea. The method is to learn how to draw happiness of life is not a spoon, but not a bucket or mug of the entire pipeline - and it depends on us when we replace a teaspoon per bucket Personally, I have not tried to reach the goal using the map dreams - but this method even psychologists recommend, in many cases, because it helps! It think! Cool Niko that you thought about it and założyłaś this - many people can thus find themselves and the way to success! By the way, auto-suggestion is really amazing about ...:-D
Moje jedno z marzen to umiejetnosc swobodnego mowienia po angielskiegu, dzieki! Wlasnie.co nieco sie nauczylam!:-)
moje marzenie - umiejętność swobodnego mówienia po polsku.
wydaje mi się, że osiągnąłem je, jednak po każdej rozmowie z żoną okazuje się, że jeszcze daleko.
Dobra Wróżko zazdroszczę rozmówców.
na jednym ze starych filmów amerykańskich, dwie bogate amerykanki pojechały do meksykańskiej miejscowości wypoczynkowej nad morzem, gdzie poznały młodych przystojnych Latynosów.
jedna mówi do drugiej: jak ty dogadujesz się ze swoim, przecież on zupełnie nie zna angielskiego, oprócz yes i no!
druga: doskonale zna,
i do latynosa: Manuel czy pójdziemy się wykąpać w morzu?
Manuel: YES!
druga: widzisz, wystarczy zadawać odpowiednie pytania!
w równym stopniu ja opanowałem swobodne mówienie po polsku w rozmowie z żoną.
czy można zamiast mapy marzeń zrobić woskową figurkę swojego wroga i delikatnie wbijać w nią igiełki, spełniając swoje marzenia?
z żoną nie ryzykowałbym, bo jak się zmieni w wampirka, to dopiero będę miał przegwizdane.
zawsze można zmienić na gorsze, ale tacy wrogowie na dystans, to czemu nie?
Bonia, nie musiałby być włosy, nie musiałoby być to skuteczne, bo to przecież mapa marzeń.
samo wbijanie igiełek w wyobrażenie wroga, to już daje błogie odprężenie.
Cyryl napisałam tak w kontekście mojego pytania czy zamierzasz uprawiać Voodu? Wiesz interesuje się różnymi kulturami w tym też obrzędami regilijnymi tych kultur. A wbijanie w laleczkę z podobizną wroga zalicza się właśnie do praktyk Voodu i żeby to było skuteczne to muszą być włosy na ile jest to skutecznczne i zgodne z prawdą nie powiem bo nigdy nie próbowałam pokojowa natura jestem . No chyba że ktoś mnie porządnie wkurzy ale wtedy to ja mam inne sposoby. Kilka osób miało okazję się przekonać że lepiej nie robić sobie ze mnie wroga. Ale jeśli wbijanie szpilek w kogoś kogo nie lubisz Cię odpręza to czemu nie każde rozładowanie stresu jest dobre jeśli pomaga a przy okazji nie robi nikomu krzywdy
_________________ Żyj tak by jak najwięcej dać z siebie innym