Forum Bioderko Strona Gwna


 
   
 
Poprzedni temat «» Nastpny temat
Autor Wiadomo
Przesunity przez: kinga
Pon 04 Lip, 2011
Kulka - po osteotomii met. Ganza
kulka 
Popularus Bioderkus




Status: Osteo. Ganza + Endo
Wiek: 43
Doczya: 13 Mar 2010
Posty: 41
Skd: Radom
Wysany: Pon 30 Wrz, 2013   

Dzięki za odpowiedzi:) Dla mnie również teoria przewiania stoi pod znakiem zapytania gdyż nie kojarzę abym jakoś w przeciągu stała itp. Byłam tylko u lekarza rodzinnego, dwóch neurologów i laryngologa. O zębach i szczęce sama pomyślałam ale skoro lekarze nic nie mówią no to odpuściłam, ale tylko na chwilkę:) Mam 4 ósemki (ponoć do wyrwania bo rosną "na leżąco") i zanim pojawiło się porażenie bolała mnie szczęka z obu stron - teraz nie boli. Pracuję z fizjoteraputą - masaż i ćwiczenia oraz lekko nagrzewam się lampą (okolice nerwów przy uchu). Dzisiaj już widać delikatny efekt polepszenia:)
_________________
"Logika zaprowadzi Cię z punktu A do punktu B. Wyobraźnia zaprowadzi Cię wszędzie". A. Einstein
 
     
Bonia 

Gigantus Bioderkus




Status: Osteo. + Osteo. Ganza
Doczya: 30 Cze 2009
Posty: 1257
Skd: Wielkopolska
Wysany: Pon 30 Wrz, 2013   

Fizkom ok nie neguje twojej wypowiedzi ale z ciekawości Neurolog mi powiedział że mam płytko umieszczony nerw twarzowy i że to jest od przewiania. Pierwsze porażenie dostałam w wieku 12 lat z jednej strony a drugi raz kilka lat temu z drugiej strony. A w zeszłym roku E nasza reh ostrzegła mnie że jest dużo porażeń nerwu twarzowego na tle wirusowym.

Więc jak to w końcu jest?
_________________
Żyj tak by jak najwięcej dać z siebie innym
Ostatnio zmieniony przez Bonia Pon 30 Wrz, 2013, w caoci zmieniany 1 raz  
 
 
     
Fizkom 
Fizkom
Gigantus Bioderkus




Status: Fizjoterapeuta
Wiek: 59
Doczy: 25 Cze 2009
Posty: 850
Skd: Poland
Wysany: Pon 30 Wrz, 2013   

Bonia napisa/a:
........."Neurolog mi powiedział że mam płytko umieszczony nerw twarzowi i że to jest od przewiania. Pierwsze porażenie dostałam w wieku 12 lat z jednej strony a drugi raz kilka lat temu z drugiej strony......."
......"A w zeszłym roku E nasza reh ostrzegła mnie że jest dużo porażeń nerwu twarzowego......."

Jeśli przyjąć za słuszną teorię płytko położonego Nerwu Twarzowego to co dopiero mowić o Nerwie Trójdzielnym, który unerwia m.in. skóre twarzy. Ten to leży niemal na wiierzchu. Miałaś kiedyś porażony ten nerw .....?
Jednym słowem, to tylko przypuszczenie lekarza ale nie dowód. Nowoczesna medycynna/fizjoterapia i inne dziedziny zwiazane ze zdrowiem to coś więcej niż przypuszczenia ........

Odnośnie wirusowych zapaleń, sam fakt ich czestego występowania nie oznacza, że właśnie Ty na to chorujesz. Sama zresztą piszesz że etiologia nie jest do końca znana........

Boniu. W Twoim przypaku sugerowałbym sprawdzić poziom zwarcia zębowego i stopień napięcia mięśni żujących. Chcę abyś wiedziała, że sa to mięśnie antygrawitacyjne pracujące nie tylko podczas żucia ale również podczas chodzenia. Tym mocniej pracują im bardziej utrudniony chód. Czy teraz rozumiesz tę zależność?

Pozdrawiam,
Fizkom
 
     
Bonia 

Gigantus Bioderkus




Status: Osteo. + Osteo. Ganza
Doczya: 30 Cze 2009
Posty: 1257
Skd: Wielkopolska
Wysany: Pon 30 Wrz, 2013   

Fizkom na te pytanie nie jestem w stanie Ci odpowiedzieć do końca bo nie wiem miałam znieczuloną twarz tak jak przy znieczuleniu dentystycznym czyli skóra policzka nie reagowała na szczypanie itp. Oprócz tego miałam typowe objawy porażenia Bella jesteś fizjoterapeutą to wiesz jak to wyglądało.

Nie twierdzę że miałam to na tle wirusowym zostałam po prostu uczulona na to i tyle. A co do Twojej wypowiedzi rozumiem bo sama się nie raz zastanawiałam dlaczego u licha nie raz jak chodziłam np spięta to bolała mnie szczęka :-> i zęby jak kolwiek zabawnie to nie brzmi.
_________________
Żyj tak by jak najwięcej dać z siebie innym
 
 
     
Wendy 
Bioderkus!!!




Status: Fizjoterapeuta
Wiek: 39
Doczya: 18 Cze 2009
Posty: 290
Skd: Warszawa
Wysany: Wto 01 Pa, 2013   

kulka, bardzo się cieszę że widać już poprawę po porażeniu.
Natomiast to, o czym pisze Fizkom bezpośrednio dotyczy Twojej stopy... Zacznijmy od początku.
Jest wielu pacjentów, którym pomimo osteofitów i zwyrodnienia powierzchni stawowych udaje się odblokować stopę i znacznie poprawić jej ruchomość. Może nie warto od razu wchodzić z operacją i powodować kolejne blizny pooperacyjne (czytaj kolejny element unieruchamiający), ponieważ wystarczy popracować elementami terapii manualnej i ją odblokować.
Kolejnym elementem jest pewien łańcuch zdarzeń i wspólnych zależności.
Mięśnie żwaczowe jak wcześniej napisał Fizkom, są mięśniami antygrawitacyjnymi, to znaczy że gdy chcemy sobie pomóc np. coś podnieść często zaciskamy zęby - to podnosi w całym układzie ruchu napięcie mięśniowe i realnie "dodaje" nam siły. Na bazie tego mechanizmu, po stronie nogi/stopy/uszkodzenia/operacji aby wzmocnić/poprawić fazę podporową powstaje mocny docisk tych mięśni. Na podstawie nierównowagi w żuchwie pomiędzy jedną stroną, a drugą i potężnych napięć tam powstających dosłownie miażdżysz sobie krążek stawowy i wyciskasz go do czaszki. Niestety w okolicy tych potężnie przeciążonych struktur znajduje się nerw twarzowy, któremu również się "dostaje".
Sama piszesz o bólu i napięciu wyczuwalnym w żuchwie. Bez odblokowania stopy, popracowania na asymetrii napięć w tułowiu i okolicy stawu skroniowo-żuchwowego wraz z pracą na zwarciu zębowym, masz jak w banku powtarzające się porażenia nerwu lub migrenowe bóle głowy, czy niedosłuch... oczywiście nie dziś, ani nie nie jutro... to byłoby za łatwe ;-) , za parę lat i zupełnie nie skojarzysz tych objawów ze swoją stopą.
Pomyśl o tym i zastanów się nad inwestycją w swoje zdrowie.
Pozdrawiam.
;-)
_________________
Nie ma takiej burzy, która nie minie.
 
 
     
Wywietl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie moesz pisa nowych tematw
Nie moesz odpowiada w tematach
Nie moesz zmienia swoich postw
Nie moesz usuwa swoich postw
Nie moesz gosowa w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
 
   

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template created by Qbs. Template theme based on Unofficial modifications.